NDR Big Band – orkiestra niemieckiego radia publicznego w Hamburgu, jeden z najlepszych europejskich big bandów jazzowych.
Razem z zespołem występowali m.in.: Dexter Gordon, Chet Baker, George Coleman, Dee Dee Bridgewater, Tomasz Stańko, Art Farmer, Clark Terry, Steve Lacy, Abdullah Ibrahim, Don Cherry, McCoy Tyner, Lionel Hampton, Benny Golson, Johnny Griffin, Carla Bley, Richard Galliano, Wayne Shorter.
Pierwszy koncert jazzowy orkiestry odbył się w maju 1974 r. w hamburskiej „Fabrik” i od tamtej pory band budował swoją międzynarodową renomę, występując przez te wszystkie lata w Hamburgu, Norymberdze, Berlinie, Salzau, Burghausen i Freiburgu, ale też w Chicago, Nowym Jorku, Londynie, Paryżu, a nawet Pekinie.
NDR Big Band bierze też udział w wielu specjalnych projektach artystycznych, które często wychodzą poza ramy muzyki jazzowej, takich jak: „The Theatre Of Kurt Weill”, „Aus der Kürze des Lebens” z wierszami Ernst Jandl’a – specjalnie napisana przez Dieter Glawischnig’a, muzyka Jimi Hendrix’a czy Franka Zappy.
Orkiestra od kilku lat z powodzeniem sięga po kompozycje polskich jazzmanów. Jednym z takich projektów była wspólna sesja nagraniowa do programu radiowego NDR z polską gwiazdą jazzowej trąbki Tomaszem Stańko – „The Music of Krzysztof Komeda”, a obecnie jest płyta CD nagrana razem z Janem „Ptaszynem” Wróblewskim pod tytułem Jazz from Poland. Takie wydarzenie nie zdarza się często. Tak jak nieczęsto zdarzają się tak znakomite big bandy.
Powiedzieli o NDR Big Band:
„Nie ma za wielu big bandów na tej planecie, ale Hamburg ma jeden z najlepszych… To wyśmienity band. Pracować z nim było dla mnie niesamowitym doświadczeniem. Kocham to!”
Al Jarreau, wokalista
„Ta orkiestra jest bez wątpienia jednym z najlepszych big bandów na świecie. Jego muzycy to sami profesjonaliści, którzy grają z prawdziwym entuzjazmem. Miałem szansę grać kilka koncertów z nimi i to zawsze była dla mnie ogromna przyjemność. Dzięki talentowi wszystkich członków i ich wielkiej wiedzy o jazzie.”
Martial Solal, kompozytor, pianista
„Dziś, big bandy są tak rzadkie jak szczerzy politycy – z powodu nieubłaganej kombinacji elektroniki i ekonomiki.”
Johnny Griffin, saksofonista